《Karol Levittoux》歌词

[00:00:00] Karol Levittoux - Przemyslaw Gintrowski

[00:00:15] Zbrodniczy spisek w gimnazjalnej klasie

[00:00:19] Zagraż a pań stwu w jego spokó j godzi

[00:00:22] Inspiratoró w wkró tce wykryć da się

[00:00:26] Wciąż niepoprawni polaczkowie mł odzi

[00:00:29] Ten levittoux był hersztem jak się zdaje

[00:00:33] Przez niego w dusze są czy się trucizna

[00:00:37] S ledztwo prowadź cie zgodnie ze zwyczajem

[00:00:41] W mig się przyzna prę dko się przyzna

[00:00:45] Drogi panie levittoux prawdę wyznać chciej

[00:00:52] Gdy wspó lnikó w podasz tu sercu bę dzie lż ej

[00:01:00] Milczysz panie levittoux nie unikniesz kar

[00:01:07] Mł odzież wiodł eś ty ku zł u smuci się nasz car

[00:01:30] Mury kazamat dostatecznie grube

[00:01:33] Z eby krzyk każ dy wytł umić dokł adnie

[00:01:37] Bł ogosł awiony kto przejdzie tę pró bę

[00:01:41] A kto się zł amie przekleń stwo nań spadnie

[00:01:45] Logika dziejó w nakł ada kajdany

[00:01:49] Sprawiedliwoś ci zgrzytają zasuwy

[00:01:52] I cią gle jedna myś l tł ucze o ś cianę

[00:01:56] Nic nie mó wić nie mó wić nie mó wić

[00:01:59] Wszakż e panie levittoux nie dział ał eś sam

[00:02:06] Gdy cię pozbawimy snu wszystko powiesz nam

[00:02:14] Miejż e rozum levittoux próż ny jest twó j trud

[00:02:21] Zadnej strawy nie dać mu by go zł amał głó d

[00:02:44] Na przesł uchaniu wziął czterysta pał ek

[00:02:48] Konieczny był tu bezpoś redni przymus

[00:02:52] S ledztwo da skutek jeś li jest wytrwał e

[00:02:55] Bez koń ca przecież nie moż e się trzymać

[00:02:59] Zwinię ty w szmatę leż y sztandar ciał a

[00:03:03] Szarpie go w strzę py ptaszysko dwugł owe

[00:03:07] Krwią pokreś lona plecó w karta biał a

[00:03:10] Na niej napis nie powiem nie powiem

[00:03:13] W koń cu z ciebie levittoux tryś nie zeznań zdró j

[00:03:21] Zaznasz knuta dzień po dniu pę knie upó r twó j

[00:03:28] Chciał eś uciec levittoux coś ci sł abo szł o

[00:03:35] Krzycz do ostatniego tchu nas nie wzruszy to

[00:03:59] Pod siennikiem migoce kaganek

[00:04:02] Mniej boli ogień niź li ran pł omienie

[00:04:06] Dziś sobie takie rozś cielę posł anie

[00:04:10] Co moją celę w jeden krzyk zamieni

[00:04:14] Ską po tu ś wiatł a moskale mi dali

[00:04:17] Ale wystarczy ż eby spł onął czł owiek

[00:04:21] Patrzcie jak dł ugo ten wię zień się pali

[00:04:24] Co już nic nie powie nie powie

[00:04:29] Zwę glone resztki wymieciono rano

[00:04:32] Bó l szybko wsią ka w kamień cytadeli

[00:04:36] Po incydencie tym rozkaz wydano

[00:04:39] By więź niom swiatł a nie dawać do celi