《Ballada Alladyna》歌词

[00:00:00] Ballada Alladyna - Marcin Baranski

[00:00:00] Written by：Andrzej Korzynski/Jan Brzechwa

[00:00:09] Jak to czynił wiele razy

[00:00:11] Szedł raz wielbłąd do oazy

[00:00:14] A na grzbiecie niósł swe skarby

[00:00:16] Dwa ogromne piękne garby

[00:00:18] A na grzbiecie niósł swe skarby

[00:00:21] Dwa ogromne piękne garby

[00:00:23] A na grzbiecie niósł swe skarby

[00:00:25] Dwa ogromne piękne garby

[00:00:37] Zobaczyła go hiena

[00:00:39] To dopiero śmieszna scena

[00:00:42] Inny już ze wstydu zmarłby

[00:00:44] Gdyby dźwigał aż dwa garby

[00:00:46] Toż pokraka czworonożna

[00:00:48] Pęknąć wprost ze śmiechu można

[00:00:51] Toż pokraka czworonożna

[00:00:53] Pęknąć wprost ze śmiechu można

[00:00:56] Wielbłąd spuścił tylko oczy

[00:00:58] A hiena za nim kroczy

[00:01:00] I wyśmiewa się bez przerwy

[00:01:03] Wielbłądowi szarpiąc nerwy

[00:01:05] Toż pokraka czworonożna

[00:01:07] Pęknąć wprost ze śmiechu można

[00:01:10] Toż pokraka czworonożna

[00:01:12] Pęknąć wprost ze śmiechu można

[00:01:24] To go wreszcie tak zgniewało

[00:01:26] Że zebrawszy siłę całą

[00:01:28] Na hienę wpadł a przy tym

[00:01:31] Tylnym kopnął ją kopytem

[00:01:33] Na pustynię dając susa

[00:01:35] Nie wyśmiewaj się z garbusa

[00:01:38] Toż pokraka czworonożna

[00:01:41] Pęknąć wprost ze śmiechu można

[00:01:44] Nie wyśmiewaj się z garbusa

[00:01:47] Nie wyśmiewaj się z garbusa

[00:01:51] Nie wyśmiewaj się z garbusa